poniedziałek, 21 listopada 2016

Po 3 spotkaniu z cyklu: "Daj się nauczyć inwestować"


W ten weekend w Warszawie miałem przyjemność prowadzić już 3 spotkanie z serii: "Daj się nauczyć inwestować". W ich ramach staram się nauczyć grupę ludzi usystematyzowanego podejścia do inwestowania. Tego jak odróżniać dobry wskaźnik od złego; jak stworzyć swoją własną strategię inwestycyjną; jak oszacować czy nadejdzie hossa czy bessa. Inwestowanie algorytmiczne zwykle kojarzone jest z analizą techniczną i częstym dokonywaniem transakcji. My przenosimy je na teren analizy fundamentalnej i niewielkiej liczby transakcji.

Czy takiego inwestowania można się nauczyć? Wierzę, że tak, a pewnym wsparciem tej wiary są dotychczasowe wyniki uczestników poprzednich edycji:


Jak pójdzie trzeciej grupie? Wyniki poznamy za rok. Jedno jest pewne, ich pełne zaangażowanie, które nie zmalało do samego końca pomimo 9 godzin mojego mówienia, najlepiej świadczy o tym, że na spotkanie przyjechały odpowiednie osoby.



Nie mogłem uwierzyć własnym oczom, gdy następnego dnia po szkoleniu przejrzałem statystyki testera strategii na danych historycznych. Okazało się, że już w dniu szkolenia był on wykorzystywany aż do 3:38 w nocy. Następnego dnia pierwsze testy zaczęły być na nim wykonywane już o 6:07 co oznacza, że pierwszej nocy był bezczynny tylko przez 2,5 godziny. Jestem zachwycony takim poziomem zaangażowania.

Poza samymi wynikami, które oczywiście są najważniejsze w niedzielę dostałem na maila pierwszą recenzję tej edycji szkolenia. Wklejam za zgodą autora:

"Cześć Filip,

Jeszcze raz pragnę podziękować za możliwość uczestniczenia w kursie
szkoleniowym, który dla nas przygotowałeś w dniu wczorajszym.
Jestem pod wrażeniem ogromu pracy jaki włożyłeś w analizę
poszczególnych czynników, a które wpływają na inwestowanie oraz ich
klarowne zaprezentowanie.
.
Do tej pory inwestowałem mając ogólną świadomość i głównie bazując na
wskaźnikach "Kirkpatricka", weryfikując często również spółkę pod
kątem dodatkowych wskaźników - jednak to co zaprezentowałeś to coś
nowego - możliwość przeprowadzenia symulacji doboru parametrów oraz
ich wpływu na wyniki na danych historycznych przez  "tester"    to
nowa jakość w inwestowaniu -  bez niego nie jest możliwe dokonanie
analizy własnych strategii inwestycyjnych.

Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i dziękuję za poświęcony nam czas,"

I choć najważniejszym wyznacznikiem tego czy dane szkolenie ma sens pozostają wyniki osiągane przez uczestników to tego typu recenzje dają ogromnego energetycznego kopa do dalszej pracy.

Dziękuję bardzo uczestnikom (Bogdanowi, Jarkowi, Krzysztofowi, trzem Pawłom, Szymonowi i Tomaszowi) za ten weekend. Oczywiście nie mogło się obyć bez pamiątkowego zdjęcia.



Jeśli wpis Ci się podoba zapisz się na newsleter, aby nie przegapić nowych artykułów:

Brak komentarzy:

Jeśli po dodaniu Twój komentarz jest niewidoczny, upewnij się czy Twoja przeglądarka ma włączoną opcję obsługi ciasteczek (cookies).

Prześlij komentarz